Mamusia moja Najukochańsza odeszła wczoraj, 25 czerwca.
Najlepszy człowiek na Świecie.
Znikam na jakiś czas Ją pożegnać i proszę Was o ciepłą myśl i modlitwę.
asia
niedziela, 26 czerwca 2011
wtorek, 21 czerwca 2011
Paweł Bryliński
Paweł Bryliński urodził się 21 czerwca 1814 w Wieruszowie,
zmarł 18 kwietnia 1890 w Masanowie koło Ostrowa– wielkopolski rzeźbiarz ludowy.
Jako rzeźbiarz, był najprawdopodobniej samoukiem, chociaż istnieje prawdopodobieństwo, że rozwijał swój talent pod okiem wuja, wieruszowskiego snycerza.
Wiódł życie wędrownego rzeźbiarza. Z nastaniem wiosny opuszczał dom z wózkiem wypełnionym narzędziami. Podczas wykonywania pracy mieszkał najczęściej u fundatora krzyża lub słupa. Jako materiału używał głównie grubych belek dębowych, rzadziej sosnowych, dostarczanych również przez fundatora. Pionowe drzewce wielometrowego słupa lub krzyża zdobił rzeźbami.
Najczęściej figury były rzeźbione oddzielnie i przytwierdzane dużymi gwoździami do belki.
Swą trwającą czterdzieści pięć lat wędrówkę artystyczną (data 1840 wyryta jest na najstarszym znanym słupie pochodzącym z Ołoboku, a 1885 na imponującym i pięknym krzyżu z Masanowa) rzeźbiarz zaznaczył ponad pięćdziesięcioma dziełami. Zmarł w 1890 roku. W ostatnich pięciu latach życia nie miał już sił zmagać się z potężnymi dębowymi klocami. Zajmował się struganiem zabawek, drobnych sprzętów, skrzypiec i fujarek. Został pochowany na cmentarzu przy dawnym kościele parafialnym pod wezwaniem świętego Jana Chrzciciela w Ołoboku.
zmarł 18 kwietnia 1890 w Masanowie koło Ostrowa– wielkopolski rzeźbiarz ludowy.
Jako rzeźbiarz, był najprawdopodobniej samoukiem, chociaż istnieje prawdopodobieństwo, że rozwijał swój talent pod okiem wuja, wieruszowskiego snycerza.
Wiódł życie wędrownego rzeźbiarza. Z nastaniem wiosny opuszczał dom z wózkiem wypełnionym narzędziami. Podczas wykonywania pracy mieszkał najczęściej u fundatora krzyża lub słupa. Jako materiału używał głównie grubych belek dębowych, rzadziej sosnowych, dostarczanych również przez fundatora. Pionowe drzewce wielometrowego słupa lub krzyża zdobił rzeźbami.
Najczęściej figury były rzeźbione oddzielnie i przytwierdzane dużymi gwoździami do belki.
Swą trwającą czterdzieści pięć lat wędrówkę artystyczną (data 1840 wyryta jest na najstarszym znanym słupie pochodzącym z Ołoboku, a 1885 na imponującym i pięknym krzyżu z Masanowa) rzeźbiarz zaznaczył ponad pięćdziesięcioma dziełami. Zmarł w 1890 roku. W ostatnich pięciu latach życia nie miał już sił zmagać się z potężnymi dębowymi klocami. Zajmował się struganiem zabawek, drobnych sprzętów, skrzypiec i fujarek. Został pochowany na cmentarzu przy dawnym kościele parafialnym pod wezwaniem świętego Jana Chrzciciela w Ołoboku.
poniedziałek, 20 czerwca 2011
Giovanni Battista Pittoni
Giovanni Battista Pittoni (Giambattista Pittoni) urodził się 20 czerwca 1687 w Wenecji, zmarł 17 listopada 1767 tamże – malarz wenecki okresu późnego baroku.
Pittoni całe życie spędził w Wenecji, tworząc obrazy na zamówienia z Niemiec, Austrii,Rosji i Polski - w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie znajduje się obraz Pittoniego Bachus i Ariadna.
Specjalizował się w obrazach o tematyce mitologicznej.
Był współtwórcą weneckiej Akademii Sztuk Pięknych, będącej konkurencją dla dawnego cechu malarzy weneckich.
Mnie zachwycają jego rysunki!
Pittoni całe życie spędził w Wenecji, tworząc obrazy na zamówienia z Niemiec, Austrii,Rosji i Polski - w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie znajduje się obraz Pittoniego Bachus i Ariadna.
Specjalizował się w obrazach o tematyce mitologicznej.
Był współtwórcą weneckiej Akademii Sztuk Pięknych, będącej konkurencją dla dawnego cechu malarzy weneckich.
Mnie zachwycają jego rysunki!
niedziela, 19 czerwca 2011
Wyniki loterii :)
Z wielką radością ogłaszam oficjalne wyniki !
Amelka wylosowała a.beatle i do Niej pofruną Aniołki :)
Nagrody pocieszenia od Amelki trafią do Qwoki, Klaudii 020707 i Martaleny.
Wielkie podziękowania dla Wszystkich Dobrych Serc,które brały udział w loterii-
jutro powinna być znana ostateczna kwota,którą udało się zebrać.
Dziękuję i obiecuję kolejne obrazy :)
Amelka wylosowała a.beatle i do Niej pofruną Aniołki :)
Nagrody pocieszenia od Amelki trafią do Qwoki, Klaudii 020707 i Martaleny.
Wielkie podziękowania dla Wszystkich Dobrych Serc,które brały udział w loterii-
jutro powinna być znana ostateczna kwota,którą udało się zebrać.
Dziękuję i obiecuję kolejne obrazy :)
Malowanie losów w sobotę |
Wycinanie losów |
Amelka już gotowa w pięknej sukni! |
Profesjonalne tasowanie losów |
Pięknie ozdobione losy-dzieła sztuki! |
...za chwileczkę... |
...jest los ! |
Zwycięski los :) |
Nagrody pocieszenia :) |
sobota, 18 czerwca 2011
Marceliano Santa María
Marceliano Santa María urodził się 18 czerwca 1866 w Burgos.
Zmarł 12 października 1952 w Madrycie - malarz hiszpański,pejzażysta
i autor obrazów historycznych.
Ja najbardziej lubię jego widoki małych hiszpańskich miasteczek - jakby opuszczonych,sennych,w których niekiedy pojawia się postać wyrwana ze siesty.
Zmarł 12 października 1952 w Madrycie - malarz hiszpański,pejzażysta
i autor obrazów historycznych.
Ja najbardziej lubię jego widoki małych hiszpańskich miasteczek - jakby opuszczonych,sennych,w których niekiedy pojawia się postać wyrwana ze siesty.
piątek, 17 czerwca 2011
Loteria do końca dnia!
Serdecznie zapraszam do udziału w loterii dla Amelki.
Oferuję ponownie Anioły czytające-akryl na papierze Fabriano,wstawki złota,
wymiary 23,5 cm/20 cm gdyż wiem,że sie ostatnio bardzo podobały :).
Aniołki oprawione sa w piękną ramę z passe partout.
Tym razem zabawa w nowej formie,a oto zasady:
W losowaniu weźmie udział każdy,kto wpłaci na konto cegiełkę w wysokości 10 zł.
Im większa kwota-tym większe szanse w finalnym losowaniu , np. 50 zł= 5 losów,100 zł= 10 losów.
Aukcja/loteria potrwa do 17 czerwca, do tego dnia będą przymowane wpłaty - uroczyste losowanie uwiecznione zostanie sesją zdjęciową i zamieszczone na blogu.
Być może uda się,żeby to samej Amelki rączka wylosowała szczęśliwego Zwycięzcę :)
Zapraszam serdecznie,za niewielką kwotę można zdobyć piękny obrazek a najważniejsze -pomóc Amelce.
Podaję numer konta :
Drelichowscy
Piotr i Anna
nr. konta 51102052420000270200359364
Ania -na której konto wpłacamy,zajmuje się rowniez koordynowaniem pomocy dla
Amelki-przekaże wszystkie zebrane pieniążki na konto Fundacji, w której
Amelka ma swoje subkonto. .
Zbieramy na prywatne konto Ani, by łatwiej nam było zweryfikować pojedyncze
wpłaty oraz stworzyć losy, potrzebne do kulminacyjnego losowania, które -
mam nadzieję- poprowadzi sama Amelka.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za każdy LOS i oczywiście życze powodzenia
w losowaniu Aniołów!
Proszę podac równiez w temacie przelewu od kogo-nick lub pseudonim,żebyśmy
wiedziały od kogo jaka kwota,a co za tym idzie jaka ilość losów.
Mamy już 1000 zł ! Dziękuję!
Oferuję ponownie Anioły czytające-akryl na papierze Fabriano,wstawki złota,
wymiary 23,5 cm/20 cm gdyż wiem,że sie ostatnio bardzo podobały :).
Aniołki oprawione sa w piękną ramę z passe partout.
Tym razem zabawa w nowej formie,a oto zasady:
W losowaniu weźmie udział każdy,kto wpłaci na konto cegiełkę w wysokości 10 zł.
Im większa kwota-tym większe szanse w finalnym losowaniu , np. 50 zł= 5 losów,100 zł= 10 losów.
Aukcja/loteria potrwa do 17 czerwca, do tego dnia będą przymowane wpłaty - uroczyste losowanie uwiecznione zostanie sesją zdjęciową i zamieszczone na blogu.
Być może uda się,żeby to samej Amelki rączka wylosowała szczęśliwego Zwycięzcę :)
Zapraszam serdecznie,za niewielką kwotę można zdobyć piękny obrazek a najważniejsze -pomóc Amelce.
Podaję numer konta :
Drelichowscy
Piotr i Anna
nr. konta 51102052420000270200359364
Ania -na której konto wpłacamy,zajmuje się rowniez koordynowaniem pomocy dla
Amelki-przekaże wszystkie zebrane pieniążki na konto Fundacji, w której
Amelka ma swoje subkonto. .
Zbieramy na prywatne konto Ani, by łatwiej nam było zweryfikować pojedyncze
wpłaty oraz stworzyć losy, potrzebne do kulminacyjnego losowania, które -
mam nadzieję- poprowadzi sama Amelka.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za każdy LOS i oczywiście życze powodzenia
w losowaniu Aniołów!
Proszę podac równiez w temacie przelewu od kogo-nick lub pseudonim,żebyśmy
wiedziały od kogo jaka kwota,a co za tym idzie jaka ilość losów.
Mamy już 1000 zł ! Dziękuję!
Giovanni Paolo Pannini
Giovanni Paolo Pannini lub Panini urodził się 17 czerwca 1691 w Piacenzie,
zmarł 21 października 1765 w Rzymie – włoski malarz i architekt,
znany przede wszystkim z wedut Rzymu.
Nie mogę się nadziwić tym wszystkim detalom!
zmarł 21 października 1765 w Rzymie – włoski malarz i architekt,
znany przede wszystkim z wedut Rzymu.
Nie mogę się nadziwić tym wszystkim detalom!
czwartek, 16 czerwca 2011
John Peter Russell
środa, 15 czerwca 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)