piątek, 7 października 2011

W pracowni

Korzystając z obecności przemiłego Gościa dzisiaj w pracowni dorobiłam się w końcu zdjęcia na tle moich obrazów! W fartuchu i z uśmiechem :)

3 komentarze:

  1. świetnie! Takie zdjęcie powinien mieć każdy artysta :) mam nadzieję, że wrażenie porządku jest złudne, że choć trochę bałaganu artystycznego nie weszło po prostu w kadr :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W koncu jakis obraz Cie przerosl;))) Wygladasz swietnie w tym fartuchu, jak prawdziwa malarka! Ciekawa tez jestem, co to za gosc. Po usmiechu mniemam, ze ktos baaardzo wazny;))) Pozdrawiam Joasiu:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. interesujace rzeczy dzieją się wokół Ciebie:)
    aż chciałoby się zobaczyc więcej Twoich prac
    pozdrawiam serdecznie
    Asia

    OdpowiedzUsuń