A ja sezon wiosenny otwieram przedstawieniem Madonny.
Miałam wielką ochotę namalować łąkę-to już taka dojrzała wiosna,prawie lato.
Widać tęsknię za ciepłem i zielenią.
Inspirował mnie mój ukochany Pisanello,któremu poświęcę odrębny bogaty wpis.
Madonna z przepiórką według Pisanella
olej na płótnie,płatki złota,25 cm/37,5 cm
Bardzo wiosenna :)
OdpowiedzUsuńBosko wiosenna! U was robi sie cieplo, a u nas coraz chlodniej...
OdpowiedzUsuńPani Joanno,
OdpowiedzUsuńmadonna z przepiórką mieszka ze mną od półtora roku w Warszawie...jest cudna! ma blask! dziękuje
Wybieram się jesienią do Wrocławia.
Chciałabym Panią odwiedzić i nowe prace obejrzeć.
Gdzie mogę Panią "spotkać"
pozdrawiam
Małgorzata