Zmarł 29 lipca 1890 w Auvers-sur-Oise.
To ciekawe,że dwaj geniusze malarstwa urodzili się tego samego dnia.
Dwa różne światy,każdy z nich zapisał się złotymi zgłoskami na kartach historii sztuki.
Również w moim życiu; pamiętam jak czytałam pod koniec szkoły podstawowej,przed egzaminami do Liceum Plastycznego Pasje życia Irvinga Stone'a i listy do brata Theo.
Vincent pisał:
"Gdy maluję pejzaż, pragnę aby to był nie jakiś drobnomieszczański smętek, ale coś co wyraża mój ból, cierpienie kogoś, kto nie ma miejsca w społeczeństwie i nigdy go nie będzie miał. Patrząc na wierzby, widzę ich bezpośrednie piękno, muzykę, świeżość, smutek i melancholię i te uczucia wyrażam w indywidualny, a przez to bliski każdemu człowiekowi sposób".
Link do Muzeum van Gogha
Pamietasz, to ulubiony malarz naszego Profesora z Historii Sztuki. Jak on wspaniale potrafil o jego malarstwie opowiadac! A ja dostalam na urodziny od Brata kalendarz z jego portretami i zachwycam sie nimi kazdego ranka, kiedy parze sobie kawe...
OdpowiedzUsuńPamiętam! Profesor jest prawdziwym Skarbem tej uczelni-Jego wykłady to przyjemność była,a kalendarza zazdroszczę(i takiego Brata !:)
OdpowiedzUsuń